Pierwszy Halloween w Berkeley za nami! Tym razem naprawdę zobaczyłam jak mali przebierańcy i ich rodzice chodzą od domku do domku w poszukiwaniu niespodzianek. Nasza córeczka wystąpiła w roli zaczarowanego króliczka. W tym roku jest jeszcze za malutka na cukierki (choć szczerze mówiąc, to ile dzieci mogą zjeść na raz… Read more »
We have just wrapped up our first Halloween in Berkeley! This time I really saw how small disguisers and their parents go from house to house in search of surprises. Our daughter presented herself as an enchanted bunny. This year she is still too small for candy (although to be… Read more »
There’s no place like home. I am lucky that I have two homes – one in Krakow and now a second in Berkeley. We have been here for fewer than two weeks, and it already feels like at home. The first week after returning from Poland was focused on trying to overcome jet-lag, unpacking… Read more »
Wszędzie dobrze, ale w domku najlepiej. Mam to szczęście, że mam dwa takie miejsca – jedno w Krakowie, a teraz drugie w Berkeley. Jesteśmy tu tylko od niecałych dwóch tygodni, a już czujemy się jak u siebie. Pierwsze tygodnie po przylocie z Polski mijają nam na pokonaniu jet-lagu, rozpakowaniu pudełek… Read more »
Wypoczynek mija nam wyśmienicie. Jesienna pogoda dopisuje, Róża wydaje się być zadowolona ze spacerków po Starym Kontynencie, a ja nadrabiam zaległości towarzysko-rodzinne. Lot przebiegł bez większych problemów. Nie miałam za bardzo jak oglądać dostępnych filmików, ponieważ wypoczywałam z śpiącą córeczką, więc po raz pierwszy nie miałam dużego jet-lagu. Po drodze zatrzymaliśmy… Read more »
Our trip passes perfectly. Autumn weather is very pleasant, Rose seems to be satisfied with walks in the Old Continent, and I am catching up with social and family life. The flight went without any major problems. I did not really watch movies, because I was resting with sleeping baby, and for… Read more »